Młody historyk z Fordonu.
Dziś w siedzibie Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu doszło do interesującego spotkania. Na zaproszenie posła na Sejm Piotra Króla, odwiedził nas młody entuzjasta historii Igor Racki. Przyszedł wraz z mamą oraz bratem Wiktorem.
Igora od najmłodszych lat pasjonuje historią. Zna się na niej, jak niejeden zawodowy historyk. Chętnie i zaangażowaniem opowiada o szczegółach walk, które poznał z licznych książek oraz filmów dokumentalnych. Jako że historia uwielbia przypadki, stało się tak że podczas ostatniego Święta Starego Fordonu ,spotkałem Igora wraz z bratem na ulicy Bydgoskiej. Porozmawialiśmy sobie o wojnie, czołgach i innych takich zagadnieniach, które to chłopcy duzi i mali uwielbiają. Tuż obok stał pan Piotr Król i z zaciekawieniem przysłuchiwał się naszej rozmowie. Igor, rzecz jasna, lekko przechodził z tematu w temat, sprawnie operując danymi na temat broni jaką widzieliśmy podczas naszej inscenizacji. Tuż po rozmowie Piotr (znamy się) zapytał skąd u tego młodego człowieka taka obszerna wiedza. Opowiedziałem o Igorze jego zainteresowaniach II wojną, lotnictwem, marynarką wojenną oraz uzbrojeniem (i tak nie wymieniłem wszystkiego). Wspomniałem również o tym że ten młody człowiek uczestniczy w wycieczkach organizowanych przez nasze Stowarzyszenie i wykazuje się przy tym niebagatelną wiedzą. Ot, szanuję chłopaka bo nieczęsto takich ludzi się spotyka.
Minął jakiś czas, a Piotr informuje mnie że kupił kilka książek które chętnie by przekazał na ręce Igora. Wiedziałem że nic tak nie cieszy człowieka, jak dobra książka w temacie który go interesuje.
W dniu dzisiejszym spotkaliśmy się w siedzibie Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Porozmawialiśmy o ORP „Piorun” i ORP „Błyskawica”, potem o Bitwie o Anglię i Douglasie Baderze, dywizjonie 303 i Witoldzie Urbanowiczu……no i takie tam uwagi o filmach wojennych. Jako że celem spotkania było obdarowanie młodego historyka książkami, Piotr Król z radością wręczył bogato ilustrowane albumy dotyczące zagadnień okresu II wojny światowej. Mogę tylko zdradzić, że Igor żadnej z tych pozycji nie posiadał. Przed nim lektura i dalszy rozwój historycznej pasji.
Amon (SMSF)